poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Ludzkość wg Ammaniti'ego


Autor: Niccolo Ammaniti
Tytuł: Ostatni Sylwester Ludzkości
Tytuł oryginału: Ultimo capodanno dell'umanità
Wydawca: Muza
Rok wydania: 2000
Tłumaczenie: Dorota Duszyńska
ISBN:  83-7200-745-4
Stron: 144
 
  To już moje drugie spotkanie z Niccolo Ammaniti'm. Po raz kolejny jestem pod ogromnym wrażeniem jego kunsztu literackiego. Tym razem jest to krótkie, bo ledwie 150-stronicowe opowiadanie, które rozgrywa się przez kilka godzin w Sylwestra 199... roku, we wtorek.
 
  Mamy ponownie całe grono różnorakich postaci, które na pierwszy rzut oka nie mają ze sobą nic wspólnego. Jednak jak to u tego autora nic nie jest takie na jakie wygląda na pierwszy rzut oka. Z biegiem akcji oraz godzin dowiadujemy się co łączy bohaterów tego opowiadania. Z coraz większą grozą poznajemy wzajemne relacje i do czego to może doprowadzić czyli to tytułowego końca ludzkości.
 
  Zanim jednak dojdzie czytamy mrożącą krew w żyłach, która niebywale wciąga. Trzeba jednak pamiętać, że książka przeznaczona jest dla czytelników pełnoletnich. Ja ze swej strony gorąco polecam, jeśli chcecie wiedzieć, jak zakończył się pewien wtorkowy Sylwester.
 
Ocena: 10/10
 
Zapraszam także na:

wtorek, 8 kwietnia 2014

Złodziejka serc


Autor: Markus Zusak
Tytuł: Złodziejka książek
Tytuł oryginału: The Book Thief
Wydawca: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2014
Tłumaczenie: Hanna Baltyn
ISBN: 978-83-101-2645-0
Stron:
496
 
  Od bardzo dawna chciałem przeczytać tę książka, ale do tej pory jakoś się nie udawało. Aż szczęśliwy traf sprawił, że po ekranizacji książki, trafiła ona w moje ręce i jestem z tego powodu bardzo zadowolony.
 
 O tej książce już naprawdę powiedziano dużo i dobrego i złego. Chociaż tych pierwszych opinii jest więcej, a ja się zaliczam właśnie do nich.
 
  Jestem pod ogromnym wrażeniem tej książki, której narratorem jest Śmierć (chociaż nie taka jaką my wszyscy ją sobie wyobrażamy). Główną bohaterką natomiast jest dziesięcioletnia Liesel Meminger, czyli tytułowa Złodziejka książek. Dziewczynka trafia do rodziny zastępczej, gdyż jej własna matka nie może się nią zaopiekować. W drodze do nowego domu zachodzi wiele zdarzeń, które będą miały wpływ na całe późniejsze życie Liesel. Nie powiem, jakie to wydarzenia, ale po tytule można się wiele domyśleć.
 
  W nowym domu Liesel jest na swój sposób kochana przez swoich nowych rodziców. W nowym domu i w nowym miejscu poznajemy stworzony przez Zusaka portret społeczny Niemców, w okresie II Wojny Światowej. Duża część z nich to zagorzali zwolennicy Hitlera. Są jednak tacy, którzy są po drugiej barykady i muszą żyć w otaczającej ich rzeczywistości, mimo że nie mają na nią żadnego wpływu. Zusak pokazuje ludzką twarz Niemców, których my Polacy często określamy jako tych złych, nazistów, agresorów itd. Jednak tak samo jak my są tylko ludźmi i nie na wszystko mieli wpływ.
 
  Trzeba ich także zrozumieć, że oni także kochali, cierpieli, żyli lub starali się żyć, tak jak tylko mogli. Książka "Złodziejka książek" ma w sobie sporo emocji, które potrafią doprowadzić do łez, nawet mężczyzn.
 
  Chciałbym gorąco ową pozycję polecić bo naprawdę warto z niej skorzystać i z pochodzącej z niej nauki, że każdy człowiek zasługuje na sprawiedliwą ocenę, a nie tylko na podstawie tego, gdzie się urodził i gdzie żyje na co dzień. Jeszcze raz polecam.
 
Ocena: 10/10
 
Zapraszam także na:

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Ponowne poszukiwanie drogi do domu


Autorzy: Przemysław Żuchowski
Tytuł: Droga do domu. Księga II
Tytuł oryginału: j/w
Wydawca: Ad-Rem
Rok wydania: 2013
Tłumaczenie: brak
ISBN: 9788364313196
  Stron: 296
 
  Na początku chciałbym podziękować Przemysławowi Żuchowskiemu za udostępnienie egzemplarza do recenzji oraz za bardzo osobistą dedykację.
 
  Ponownie dane mi było wejść do świata Walona oraz jego przyjaciół, wilków, a także wrogów. Kim są Ci ostatni za chwilę się dowiedzie. Tym czasem od zakończenia pierwszej księgi mija pół roku. Walon wraca do swojej nowej, odbudowanej chaty na Garbie. Jednak po raz kolejny w książce nie chodzi o taki dom (czyli cztery ściany i dach).

  W czasie nieobecności Walona we wiosce także wiele się zmieniło. Ludzie przestali polować oraz kłusować. Stali się dla siebie bardziej bliscy i trudniej wejść w ich środowisko komuś z zewnątrz. Sam Walon także się zmienił, akceptując zachodzące we wsi zmiany oraz rozrastająca się hutę szkła, która daje ludziom pracę oraz nieco wyższy poziom życia.

  Oprócz starych znajomych pojawiają się nowe postacie, które zaburzają spokojne życie mieszkańców wsi, a także powodując zagrożenia dla ich zdrowia, a nawet życia. Pod tym względem książka jest bardziej tajemnicza, zawiera wątki kryminalne. Nie mniej jednak nie brakuje w książki wątków magicznych, z których znana była Księga I Drogi do domu.

  Książkę czyta się jak zwykle szybko. Akcja wciąga i nie pozwala się oderwać od lektury. Do tego dochodzą przepiękne opisy przyrody Gór Izerskich, Karkonoszy oraz wielu innych miejsc, których nie sposób wymienić. I jak zwykle w książce występują uwielbiane przeze mnie wilki: Prok i Arma, chociaż w mniejszym stopniu niż poprzednio, co mnie bardzo smuci.

  Oczywiście chciałbym Wam wszystkim polecić II Księgę Drogi do domu. Mimo swoich wad, ma sporo zalet i ostatecznie jest ona jeszcze lepsza niż część I. Więc raz jeszcze zdecydowanie polecam i zapraszam ponownie do świata Walona i jego przyjaciół.

Ocena: 10/10

Zapraszam także na: