Autor: George Orwell
Tytuł: Rok 1984
Tytuł oryginału: Nineteen Eighty-Four
Wydawca: Muza
Rok wydania: 2011
Tłumaczenie: Tomasz Mirkowicz
ISBN: 978-83-7758-001-1
Stron: 288
Do niektórych książek się długo dorasta, lub ich rozpoczęcie zajmuję dużo czasu... Tak było ze mną i z powieścią "1984"... Dowiedziałem się o niej w momencie czytania innej powieści Orwella, a mianowicie "Folwarku Zwierzęcego"... A było to jakieś 13 lat temu... Jakoś wcześniej nie mogłem się spotkać po raz kolejny z Orwellem... I bardzo tego żałuję...
"Rok 1984" to arcydzieło, którego nie sposób nie znać i z którym nie należy zwlekać ani chwili... Jednak nie wiem czy wywarła by ona na mnie takie wrażenie wcześniej, ale obecnie powiem, że nie warto czekać...
Powieść ta opowiada o życiu w świecie rządzącym przez "Partię", której uosobieniem jest "Wielki Brat"... Znany nam świat praktycznie nie istnieje... Ludzie żyją w trzech wyizolowanych krajach (Oceania, Wschódazja, Eurazja), które nieustannie prowadzą ze sobą wojnę...
Głównym bohaterem jest Winston Smith, członek Wewnętrznej Partii, który przez moment staję się właścicielem pewnej fotografii, która popycha go do buntu, przeciwko własnemu rządowi... W książce Pokazana jest walka jednostki z całym systemem totalitarnym, który panuję nad każdą gałęzią ludzkiego życia... Wszędobylska kontrola, propaganda i ciągle zmieniająca się historia (gdyż to, co działo się kilka sekund temu niekoniecznie musi być prawdą)...
Przedstawiony świat jest kompletnie szary... Szarość wylewa się z każdej przeczytanej strony... Widać stąd, że nie jest to dobry świat, lecz ludzie w tym brną, dając się oszukiwać... Obraz społeczeństwa Oceanii też jest bardzo ważny... Pokazuję jak wielu ludzi praktycznie wolnych (tzw. proli) pozwala się omamiać tak niewielkiej garstce ludzi Zewnętrznej Partii (zajmująca zaledwie 2% społeczeństwa, a proli jest prawie 85 %)... Prole to bezmyślna masa, w których Smith pokłada nadzieję na obalenie Partii... Człowiek czytając "Rok 1984" całkowicie utożsamia się z głównym bohaterem... Razem z nim widzi wszędobylskie kłamstwo, wraz z nim ma nadzieję na przebudzenie proli, a także na upadek reżimu...
Jak wspomniałem wcześniej pozycja ta jest obowiązkowa, więc jeśli macie tylko okazję na przeczytanie jej to nie czekajcie na nic, tylko wartko zabrać się za czytanie... Oczywiście książka nie jest dla wszystkich... Ta książka jest dla tych, co mają już własny światopogląd... Polecam... Gorąco Polecam...
Ocena: 10/10
Zapraszam także na:
"Rok 1984" to arcydzieło, którego nie sposób nie znać i z którym nie należy zwlekać ani chwili... Jednak nie wiem czy wywarła by ona na mnie takie wrażenie wcześniej, ale obecnie powiem, że nie warto czekać...
Powieść ta opowiada o życiu w świecie rządzącym przez "Partię", której uosobieniem jest "Wielki Brat"... Znany nam świat praktycznie nie istnieje... Ludzie żyją w trzech wyizolowanych krajach (Oceania, Wschódazja, Eurazja), które nieustannie prowadzą ze sobą wojnę...
Głównym bohaterem jest Winston Smith, członek Wewnętrznej Partii, który przez moment staję się właścicielem pewnej fotografii, która popycha go do buntu, przeciwko własnemu rządowi... W książce Pokazana jest walka jednostki z całym systemem totalitarnym, który panuję nad każdą gałęzią ludzkiego życia... Wszędobylska kontrola, propaganda i ciągle zmieniająca się historia (gdyż to, co działo się kilka sekund temu niekoniecznie musi być prawdą)...
Przedstawiony świat jest kompletnie szary... Szarość wylewa się z każdej przeczytanej strony... Widać stąd, że nie jest to dobry świat, lecz ludzie w tym brną, dając się oszukiwać... Obraz społeczeństwa Oceanii też jest bardzo ważny... Pokazuję jak wielu ludzi praktycznie wolnych (tzw. proli) pozwala się omamiać tak niewielkiej garstce ludzi Zewnętrznej Partii (zajmująca zaledwie 2% społeczeństwa, a proli jest prawie 85 %)... Prole to bezmyślna masa, w których Smith pokłada nadzieję na obalenie Partii... Człowiek czytając "Rok 1984" całkowicie utożsamia się z głównym bohaterem... Razem z nim widzi wszędobylskie kłamstwo, wraz z nim ma nadzieję na przebudzenie proli, a także na upadek reżimu...
Jak wspomniałem wcześniej pozycja ta jest obowiązkowa, więc jeśli macie tylko okazję na przeczytanie jej to nie czekajcie na nic, tylko wartko zabrać się za czytanie... Oczywiście książka nie jest dla wszystkich... Ta książka jest dla tych, co mają już własny światopogląd... Polecam... Gorąco Polecam...
Ocena: 10/10
Zapraszam także na:
partia zewnętrzna -15%, nie 2%!!
OdpowiedzUsuń