Autor: Paulo Coelho
Tytuł: Weronika postanawia umrzeć
Tytuł oryginału: Veronika Decide Morrer
Wydawca: Świat Książki
Rok wydania: 2007
Tłumaczenie: Basia Stępień, Grażyna Misiorowska
ISBN: 978-83-247-0449-1
Stron: 224
Wiele książek napisał Paulo Coelho, ale tylko ta jedna doczekała się ekranizacji. Całkiem niezłej z resztą, jednakże nieco różniącej się od książki, która bardzo przypadła mi do gustu, jak wiele prac Coelho. Pragnę jednak podkreślić, by do książek Coelho podchodzić z dużym dystansem, by nie zagubić w nich siebie.
Główną bohaterką, jak się łatwo domyślić, jest Weronika. Młoda kobieta, która wiedzie zupełnie zwykłe, bezproblemowe życie. Mimo wszystko pragnie się zabić. Nie ma ku temu żadnego konkretnego powodu. Tak po prostu, zwyczajnie. W ten sposób zaczyna się książka.
Jednak Weronikę udaje się uratować, a ona jako niedoszła samobójczyni trafia do znanego domu wariatów, gdzie spotyka szereg różnych indywidualności, z lekarzem na czele. To właśnie tam Weronika na nowo pragnie poznać życie, które wcale nie jest takie złe. Jak wiadomo jakaś wyższa siła rządzi naszym życiem i nie raz ma swoje kaprysy, które nie zawsze są zgodne z naszymi oczekiwaniami. Tak bynajmniej zdaje się nam na początku, by później iść z nimi ramię w ramię.
Coelho porusza bardzo ważny temat życia i śmierci. W bardzo dobry sposób konfrontuje ludzkie wybory z kaprysami losu i tym samym zmusić nas do refleksji nad naszym życiem. Jednak każdy ma swoje refleksje.
Książka bardzo mi się spodobała. Pragnę ją gorąco polecić, tym którzy uważają, że życie jest jak papier toaletowy: szare, długie i do dupy. Nigdy nie wiemy, co nam w życiu może przydarzyć i dlatego warto żyć.
Ocena: 8/10
Zapraszam także na:
Miałam kilka podejść do tego autora, ale jakoś zawsze odkładałam jego książki po przeczytaniu kilku stron. Dlatego raczej nie sięgnę po tą książkę.
OdpowiedzUsuńPlanuje przeczytac ksiazki Coelho, aby wyrobic sobie o nim wlasne zdanie. Kiedys czytalam Alchemika, ale malo z niego pamietam:)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem, choć nie przepadam za twórczością tego autora i wciąż nie wiem nad czym się tak wszyscy rozwodzą, to najlepsza z jego książek. Wreszcie da się poczuć ten dreszczyk... :)
OdpowiedzUsuńZ Coelho to jest chyba tak, że albo się go lubi, albo nie. Na pewno w niedalekiej przyszłości sięgnę po tę pozycję, by wyrobić sobie własne zdanie. :)
OdpowiedzUsuń