Autor: Thomas Harris
Tytuł: Hannibal. Po drugiej stornie maski
Tytuł oryginału: Hannibal Rising
Wydawca: Amber
Rok wydania: 2007
Tłumaczenie: Jan Kraśko
ISBN: 978-83-2412-737-5
Stron: 240
Wielu czytelników takich hitów jak "Milczenie owiec", "Czerwony smok" oraz "Hannibal" zastanawiało się skąd się wzięło zło w osobie Hannibala Lectera. Skąd ten jego psychopatyczne podejście do świata. W poprzednich częściach pojawiły się szczątki informacji, lecz teraz pojawia się pełna odpowiedź.
Ponownie Hannibal Lecter zostaje głównym bohaterem powieści Thomasa Harrisa. Lecz gdy poznajemy ma on zaledwie 6 lat i kochającą rodzinę wokół siebie. Na jego nieszczęście urodził się on na krótko przed II Wojną Światową, by we wczesnej młodości stać się świadkiem operacji Barbarossa, która niosła ogromne zniszczenie na Litwie, z której pochodził.
Na domiar złego litwińska partyzantka opowiedziała się po stronie Niemiec, szukając pretekstu to swoich podłych działań, kradzieży, gwałtów, rozbojów. I wszystko to dokonane na ludności cywilnej, czyli ich własnych krajanów. Z tymi ludźmi spotkał się młody Lecter, który uszedł ledwie z życiem. Bardzo dbał o swoją młodszą siostrę Miszę. Dzięki temu dowiadujemy się, że Lecter zawsze stawał w obronie słabszych. Hannibalowi udaje się przeżyć, lecz nie udało mu się uchronić swojej siostry, która ginie w potwornych okolicznościach, a Lectera czeka los gorszy od śmierci.
Po wojnie trafia do sierocińca, który mieści się w jego dawnym zamku. Traumatyczne wydarzenia powodują, że nie mówi. W sierocińcu Lecter ponownie jawi się jako obrońca pokrzywdzonych. Tam też odkrywa prawdę o swojej rodzinie we Francji, do której ucieka. Tam poznaje żonę swojego nieżyjącego wuja. Jest to pochodząca z Japonii piękna kobieta, która najpierw staje się nauczycielką Hannibala, potem przyjaciółką, a na końcu kochankę.
Hannibal przypadkiem natrafia na ślad swoich prześladowców z czasów II Wojny i rozpoczyna krwawą wendetę. Aby dowiedzieć się jak się ona zakończy należy zapoznać się z lekturą. Według mnie warto ją poznać. Przynosi ona odpowiedź na najczęściej zadawane pytania. Wszakże nie każdemu się one spodobają, lecz mi przypadły do gustu.
Wiem jednak, że trudno piszę się początek historii, którą wszyscy znają i trudno zaskoczyć czytelnika czymś nowym i nieznanym. Niestety w tej części zabrakło klimatu znanego z poprzednich części (lub z późniejszych jak kto woli). Mimo wszystko książka jest niezła i czyta się ją szybko. Wciąga, prowadząc do finału, który jest bardzo efektowny. Ja ze swej strony polecam. A jeśli ktoś ma taką możliwość niech zacznie czytać od tej książki. Wówczas jego odbiór może być inny, niż tych którzy już poznali na swej drodze Hannibala Lectera.
Ocena: 9/10
Zapraszam także na:
Czytałam, ale lepszy moim zdaniem jest "Czerwony smok"
OdpowiedzUsuń"Hannibal" tyle mi wystarczy by wiedzieć, że nienienienie.... Nie wiem kto kto, nie oglądałam filmu, nie zamierzam czytać książki. Po prostu już sama ta nazwa mnie przeraża... Uh...
OdpowiedzUsuń