piątek, 30 listopada 2012

Spłata własnych marzeń


Autor: Stephen King
Tytuł: Sklepik z marzeniami
Tytuł oryginału: Needful things
Wydawca: Albatros
Rok wydania: 2009
Tłumaczenie: Krzysztof Sokołowski
ISBN: 978-83-7359-230-8
Stron: 672
 
Każdy z nas ma jakieś ciche marzenie, które w głębi duszy pragnie by się spełniło. Nie inaczej było z mieszkańcami Castle Rock, małej prowincjonalnej miejscowości, którzy są masowym głównym bohaterem tej powieści. To właśnie tutaj przybywa tajemniczy przybysz, który otwiera tytułowy "Sklepik z marzeniami".
 
Wszyscy mieszkańcy Castle Rock podchodzą z rezerwą do nowego sklepu, gdyż nie wypada być ciekawskim. Nic bardziej mylnego, gdyż w mieście o niczym innym się nie rozmawia tylko o otwarciu. Już na początku książki widać, jak ludzie potrafią być obłudni, mimo że znają się całe życie, jak to w małych prowincjonalnych miasteczkach.
 
Jednakże każde społeczeństwo w swoich szeregach ma niezdyscyplinowanych mieszkańców, takich którzy nie oglądają się na innych i których nie interesuje, co powiedzą o nich inni. Do tej grupy należą 11-letni Brian Rusk i Polly Chalmers, którzy są pierwszymi klientami sklepiku i którzy są jak małe kamyki rozpoczynające lawinę. Lawinę kolejnych klientów, którzy zawsze wychodzą zadowoleni, o ile są obsługiwani w pojedynkę.
 
Właściciel działa według ściśle określonego klucza. Sklepik jest dostępny dla wszystkich, lecz najważniejsi są obsługiwani w pojedynkę, wówczas każdy dostaje taki towar, o jakim marzy i to za bardzo niewielką cenę. Do ceny dochodzi drobny psikus, który trzeba zrobić innemu mieszkańcowi Castle Rock.
 
Konsekwencje takich czynów bardzo łatwo zrozumieć, ale czy uda się powstrzymać rozpoczętą lawinę, o tym dowiecie się gdy sięgniecie po ten tytuł. Ja za niego zabierałem się dwukrotnie. Raz w wersji dwutomowej, kiedy utknąłem po pierwszym tomie i nigdy nie zacząłem drugiego (i w sumie sam nie wiem dlaczego tak się stało). Dopiero w zeszłym roku udało mi się przeczytać całość.
 
Książkę czyta się nieźle. Bardzo jest ciekawa strona psychologiczna mieszkańców małego miasteczka. Jak potrafią się zmienić, pod wpływem złego, jak potrafią być dla siebie niemili oraz jak przez wiele, wiele lat znajomości, okazuje się, że ludzie wcale się nie znają, tak jakby to wyglądało na pierwszy rzut oka.
 
Na koniec chciałbym rzecz jasną tę książkę polecić. Komu? Przede wszystkim miłośnikom Stephena Kinga. Sklepik należy do tej grupy książek, które należy znać. Po drugie wszystkim miłośnikom psychologii ze względów przedstawionych powyżej, ponieważ przez wiele stron książka jest bardziej psychologiczna niźli horrorem. Po trzecie, którzy lubią się bać, ponieważ można znaleźć tutaj wiele "demonów", które niejednokrotnie mamy w sobie.
 
Ocena: 8/10
 
Zapraszam także na:

1 komentarz:

  1. Czytałam. Bardzo miło wspominam tą książkę. Jak większość Kinga zresztą...

    OdpowiedzUsuń