środa, 17 kwietnia 2013

Średniowieczny kryminał


Autor: Umberto Eco
Tytuł: Imię róży
Tytuł oryginału: Il nome della ros
Wydawca: Noir sur Blanc
Rok wydania: 2007
Tłumaczenie: Adam Szymanowski
ISBN: 83-7392-221-1
Stron:
752
 
 Ostatnimi czasy bardzo często spotykam się z tą książka w bardzo ciekawym wydaniu. W związku z powyższym chciałbym Wam ją przybliżyć, a książka jest tego warta, ale po kolei.
 
 Akcja książki toczy w 1327 roku w czasach Wielkiej Inkwizycji na terenie opactwa Benedyktów na terenie północnych Włoch. Głównymi bohaterami są Franciszkanin Wilhelm z Baskerville oraz jego uczeń Adso z Melku. Obydwaj trafiają do opactwa z powodu mającej odbyć się debaty na temat ubóstwa Jezusa Chrystusa. Przy okazji opat prosi Wilhelma o wyjaśnienie tajemniczych śmierci mnichów.

 Adso jako narrator pokazuje wszelkie posunięcia Wilhelma w celu wyjaśnienia wspomnianych śmierci. Akcja niebywale wciąga i do końca nie wiadomo, kto może być potencjalnym mordercą. W tle rozgrywają się historyczne wydarzenia czyli Wielka Inkwizycja.

 Książkę czyta, mimo ciężkiego języku, czyta się niesamowicie. Książka jak napisałem na początku jest godna polecenia, podobnie jak film o tym samym tytule, oparty na powieści Umberto Eco. Rzecz jasna pierwsze polecam zmierzyć się z książka.

Ocena: 10/10

Zapraszam także na:

środa, 3 kwietnia 2013

Olśniewający debiut


Autor: Aimee Agresti
Tytuł: Olśnienie
Tytuł oryginału: Iluminate
Wydawca: Remi
Rok wydania: 2013
Tłumaczenie: Joanna Schoen
ISBN: 978-83-63142-93-3
Stron: 480

Na początku chciałbym bardzo podziękować Wydawnictwu REMI za udostępnienie egzemplarza do recenzji. Zanim zacząłem czytać ta książka dziwnie kojarzyła mi się ze Sagą Zmierzch, autorstwa Stephanie Meyer. Jednakże ta książka jest o wiele lepsza od wspomnianej serii.

Główną bohaterką powieści jest Haven Terra, szesnastoletnia uczennica liceum w Evaston, nieopodal Chicago. Haven nie zna swojej przeszłości, gdyż przez wiele laty została odnaleziona na skraju drogi przez pielęgniarkę Joan, która ją wychowała i pokochała. Joan nauczyła Haven dobra, a także tego jak pomagać innym.

W pewnym momencie Haven dostaje propozycje lukratywnego stażu w hotelu Lexingston, który ma zostać ponownie otwarty przez bardzo wpływową i piękną kobietę imieniem Aurelia. Wraz z Haven w to miejsce trafia także dwoje innych osób ze szkoły w Evaston. Są to Lance i wieloletni przyjaciel Haven Dante. Cała trójka trafi w środek bardzo dziwnych i tajemniczych zdarzeń.

Na początku książka nie za bardzo mnie olśniła. Fakt czytało się ją nieźle, jednak początek był nieco za długi. Na moje nieolśnienie wpływa także relacja pomiędzy potencjalnym odbiorcą, a mną. Widać, że książka jest przeznaczona dla młodzieży, jednak po lekturze stwierdzam, że Ci starsi także znajdą w niej coś dla siebie. Po trzecie widać, że jest to pierwsza część czegoś większego (póki, co nie wiadomo jak dużego) i wpływa to nieco na odbiór książki a także na akcję. Czuć w powietrzu, że coś się stanie, ale dzieje się to niebywale wolno

Zakończenie książki jest mimo wszystko niesamowite. Dużo się w nim dzieje, chociaż ja nie pisnę ani słówka o tym. Musicie się sami przekonać, co spotka Haven i dwójkę ich kompanów. Ja mogę ze swej mogę ją polecić. Wierzę, że przypadnie Wam do gustu i to o wiele bardziej niż Zmierzch. Przynajmniej Haven Terra nie jest taka rozlazła jak Bella Swan.

Ocena: 7/10

P.S. Wydanie książki jest bajeczne.

Zapraszam także na:

wtorek, 2 kwietnia 2013

Kontynuacja, osobną powieścią...


Autor: Mario Puzo
Tytuł: Sycylijczyk
Tytuł oryginału: The Sicilian
Wydawca: Muza
Rok wydania: 2003
Tłumaczenie: Anna Wiśniewska-Walczyk
ISBN: 83-7079-963-9 
Stron: 491

Przez wiele osób Sycylijczyk jest uznawany za kontynuację Ojca Chrzestnego. Wiele w tym prawdy, ale wiele także kłamstwa. Powieść  "Sycylijczyk" bierze na tapetę autentyczną postać Salvatore Giuliano. Rzecz jasna Michael Corleone także pojawia się w książce, lecz jest bardziej postacią epizodyczną.

Corleone, o którym wspomniałem przed chwilą, kończy swój pobyt na Sycylii i może wracać do kraju. Jednak zanim wróci musi wykonać bardzo ważne i niełatwe zadanie. Otóż ma on za zadanie przemycić Giulianiego do USA.

Dzięki tej książce możemy poznać legendarnego bandytę Tiuriego, który napsuł krwi mafiosom z Sycylii i tym samym znalazł kilku zatwardziałych wrogów. Jednakże dla mieszkańców Sycylii był prawdziwym bohaterem, który okradał bogatych i dawał biednym.

Puzo ponownie zbudował niezwykle klimatyczną powieść, w której ciągle się coś dzieje i nie sposób się od niej oderwać. Można by rzecz, że nie jest kontynuacją Ojca Chrzestnego, lecz osobną powieścią umieszczoną w tamtych realiach.

Fani "Ojca Chrzestnego" oraz Mario Puzo znajdą tutaj dla siebie wszystko to, co kochali w pierwszej części. Mnie także bardzo urzekła, jednak nie podobało mi się zakończenie, ale widocznie nie mogło być inne. Ja ze swej strony polecam.

Ocena: 8/10

Zapraszam także na: